niedziela, 20 marca 2016

Kredkowe szaleństwo...#SEPHORA#HEBE#KOBO

Hej 
W moich makijażach, jak już pewnie zauważyłyście często góruje kreska :P Klasyczna czarna, kolorowa lub po prostu roztarta. Lubię ten efekt, ponieważ zawsze ładnie dopełnia każdy makijaż oka. 







SEPHORA




Z okazji tego, że wiosna zbliża się do nas wielkimi krokami, zakupiłam parę nowych kolorków kredek. Odwiedziłam Sephore, stanęłam przy szafie z kredkami i nie mogłam się napatrzeć. Tyle tam pięknych odcieni, które od razu wpadają w oko. Wybór ogromny: cienkie, grube, wodoodporne, do rozcierania, z brokatem, matowe po prostu różności :)
Dostępne kolorki zobaczcie tutaj.

Zdecydowałam się na trzy wodoodporne (Contur eye pencil 12 HR wear- Waterproof):
- 32 Tango night
- 30 Eccentric diva
- 19 Go for a ride




zdjęcie z fleszem 

Mają super konsystencje i naprawdę długo się utrzymują. Wysychają po paru minutach, więc jeśli chcemy je rozetrzeć, aby uzyskać jakiś inny efekt to należy robić to tuż po rozprowadzeniu produktu (aplikacji). Koszt jednej to 29 zł. Ja miałam akurat to szczęście i natrafiłam na promocje :D. W Sephorze, także założyłam sobie kartę, aby być na bieżąco ze wszystkimi dostępnymi ofertami, nowościami oraz czasem mieć jakąś zniżkę :D



 Kupując kredki, w prezencie otrzymałam dwa cienie Sephora:
- It bag N°80 (brąz)
- Movie Popcorn N°72 (beż)
Dwa ładne uniwersalne kolory, których nigdy nie za wiele. Dobrze się rozprowadzają, więc następnym razem może skuszę się na inne odcienie.

Zakupy w SEPHORA uważam za jak najbardziej udane :D Jest tam  nie tylko ogromny wybór perfum, ale również kosmetyków. Wchodząc tam na pewno nie wyjdziesz pusta :P






HEBE

Jak pisałam na fb, trwają promocje w hebe, więc tam, także nie mogło mnie zabraknąć. Uzupełniłam ubytki oraz kupiłam parę nowości. Dwa piękne wiosenne kolorki kredek, także wodoodpornych z Bourjois paris:
 - 53 Morning lime (zielona)
- 58 Pink about you (różowa)






Jeszcze potrzebowałam zwykłej beżowej, więc wybrałam z Essence:
- 25 Say hi light
Oraz coś do rozświetlenia kącików i zdecydowałam się na cień w kredce z Rimmel:
- 001 Witness white (biały z delikatnymi drobinkami)

Kupiłam, także mój ulubiny podkład i puder z Rimmel, ponieważ na tą markę, także była osobna promocja oraz odżywkę z Eveline. Jeszcze wcześniej, obowiązywała oferta z Catrice 1+1, wtedy potrzebowałam kredki do brwi, a jako ten drugi produkt dobrałam róż, który jest dla mnie nowością.
Promocje, także trwają w naturze, tam z marki Kobo wybrałam korektor 01, i czarną kredkę.




Zakupowe szaleństwo


To już wszystko z mojego szaleństwa kosmetycznego, jak widzicie trochę się tego nazbierało :D.
Oczywiście nie kupiłam tego wszystkiego w jednym dniu :P Jak tam u Was? Upolowałyście coś ciekawego na promocjach ? Czy dopiero robicie listę ? Życzę udanych łowów :)

Do następnego posta!
Komentujcie, obserwujcie :D




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz