środa, 30 sierpnia 2017

Róż i już ...

Hej💖
  Uwaga, uwaga! Dzisiaj przesyłam Wam dawkę · Różowego Zastrzyku · ! 💟 Fanki koloru i błysku powinny być zadowolone 😛



  Długi czas chodził mi po głowie taki makijaż, w którym będzie słodko, romantycznie, ale z pazurem.
Narodził się pomysł, więc trzeba było go zrealizować. Kupiłam potrzebne produkty i wykorzystałam do nowej makijażowej inspiracji, która przedstawia się następująco:

  Górna powieka można powiedzieć, że w banalnym wręcz zestawieniu różu z brązem, ale jednak coś wnosi, ponieważ na środku umiejscowiłam "sroczy" akcent w postaci połyskującego pigmentu.

  Natomiast dolną powiekę podkreśliłam nieco ciemniejszymi brązami oraz linię wodną zaznaczyłam czarnym eyelinerem. Te kroki spowodowały, że makijaż nabrał trochę drapieżnego charakteru.
Trzymając się tonacji powiek, usta podkreśliłam różową pomadką z Golden Rose nr 08

  Mam nadzieję, że efekty mojej pracy nie pójdą na marne i przyciągną Waszą uwagę , zapraszam do oglądania dalej :)




Pomysł na makijaż wziął się z zakupu nowych produktów. Kupując kosmetyk, zawszę nie mogę doczekać się kiedy go wypróbuję. Tym razem poszukiwałam słodkiego różu i natrafiłam na coś odpowiedniego i pożądanego w INGLOT. Długo tam stałam i zastanawiałam, który będzie tym właściwym. Typowa kobieta, która nie potrafi podjąć szybkiej decyzji to właśnie  Ja 😊 Myślałam i testowałam na dłoni, aż w końcu zestawiłam ze sobą matowy cień INGLOT nr 362 oraz pięknie mieniący się pigment INGLOT nr 125. Zadowolona wróciłam do domu i nie mogłam się doczekać kiedy poeksperymentuję 😜



Tak prezentują się efekty testu nowości : 











Filmik, który był zapowiedzią wpisu, kto przeoczył ma okazję zobaczyć :
Ps: Odtwarzajcie w jakości HD!






  Koniec prezentacji na dziś ! Dzięki, że wytrwałaś!
  Jak wrażenia ? Komu makijaż  wpadł w oko?😁Są tutaj jakieś chętne "Sroczki", które mają ochotę wypróbować mojego · Różowego Zastrzyku · ? 😁😁😁Może jakiś drobny element przykuł Waszą uwagę? Czekam, na komentarze 😊

 Do kolejnego wpisu! Muaah💕


środa, 26 lipca 2017

Proste przydymione oko + ciemne usta | · Sexy Smokey Cat Eye ·

Hej 💖
  Jeśli w najbliższym czasie szykuje Wam się jakaś impreza lub większe wyjście to śmiało możecie skorzystać z mojej propozycji 😊

  Przygotowałam makijaż, który świetnie nada się na wieczór. Może skusicie się na seksowne kocie przydymione oczy w połączeniu z mocnymi, wyraźnie opalizującymi ustami, które przyciągają uwagę ?😜 Jeśli właśnie powiedziałyście "TAK" to znaczy, że koniecznie musicie czytać i oglądać dalszą część wpisu :)   Żeby Wam się nie nudziło włączcie sobie Eda 😍


⏬ ↓ ⏬





  W tym makijażu wykorzystałam inspiracje, które zaczerpnęłam od wspaniałej i zdolnej: @byjeannine oraz od utalentowanej perfekcjonistki  @KatOsu +katOsu.


Użyte produkty:


Twarz/Face:

-krem naturalny oliwkowy Ziaja
-baza pod makijaż Smashbox  // nałożona na całą twarz,
-podkład  Bourjois 123 nr Perfect  N
°51 light vanilla //aplikowany gąbeczką,
-korektor Catrice nr 010 Porcellain //okolice oczu, strefa T,
-puder sypki bananowy/półtransparentny Wibo (nowość) //nakładany pędzlem pod oczy

-puder prasowany ryżowy Lovely white chocolate (nowość )// nałożony na pozostałą część twarzy ,
-bronzer Kobo nr 311 Nubian desert // podkreślenie kości policzkowych, (na zdjęciach lampa prześwietliła trochę moje konturowanie), ponieważ zdjęcia robiłam już późnym wieczorem,
-róż Bourjois nr 33 Lilas d'Or// nałożony na policzki,
-rozświetlacz My Secret  //umiejscowiony nad i pod łukiem brwiowym,  łuk kupidyna, nos, kości policzkowe,



Oczy/Eyes:

-baza Inglot(nowość)// nakładam na całą powiekę,
-cień matowy (kremowy) z paletki Zoeva Cocoa Blend Bitter start// nakładam pod łukiem brwiowym oraz nad załamaniem, aby móc później w kolejnych etapach, lepiej cieniować załamanie powieki,
-cień z paletki Zoeva Cocoa Blend Substitute for love // cieniuję załamanie powieki ,
-cień  z paletki Zoeva Cocoa Blend  Freshly  toasted ( ciemniejszy brąz) // pogłębiam cieniowanie załamania,
-cień matowy z paletki Zoeva Naturally Yours Timeless chic ( czarny) // przy użyciu mniejszego pędzla, nakladam cień w zewnętrznej części powieki, budując dalej głębię załamania,
-cień perłowy z paletki Zoeva Cocoa Blend Sweeter end // nakładam delikatnie opuszkiem palca w wewnętrznej części oraz na środku powieki,
-cień sypki "star dust" My Secret nr 4 // nakładam w wewnętrznej części powieki oraz w kąciku oka na poprzedni cień, dla wydobycia lepszego błysku,
-cień z paletki Zoeva Cocoa Blend Infusion i Beans are white // wymieszane, nakładam na dolną powiekę, następnie rozcieram, aby optycznie powiększyć oczy,
-eyeliner żelowy Maybelline (czarny) // rysuję kreskę tuż przy linii rzęs,
- maskara do rzęs Bourjois Volume reveal // tuszuję nią górne i dolne rzęsy oraz doklejam pasek sztucznych rzęs, pocięty na mniejsze części,
-kredka czarna do oczu Kobo // nakładam na linię wodną dolną i górną,



Brwi/Eyebrows:

-cień kremowy Maybelline  nr 40-Permanent Taupe  //zewnętrzna strona łuku brwiowego
-żel do brwi Maybelline Brow drama transparent (bezbarwny) // przeczesanie, ułożenie brwi




Usta/Lips:

-konturówka My Secret nr 04 Marsala
-pomadka matowa Golden Rose Velvet matte lipstick nr 20
-cień z paletki  Zoeva Cocoa Blend Warm notes // delikatnie wklepany  opuszkiem palca na wcześniejszą pomadkę, dzięki temu, choć usta są matowe to pięknie się błyszczą i opalizują. Tym sposobem uzyskujemy inny i ciekawy efekt 





 Ten gif może Wam trochę przypominać coś w stylu  makijażu "insta girl" czy "insta baddie". Wyraźne oczy, mocno podkreślone usta i do tego te warkoczyki, to właśnie wprowadziło i zasugerowało taki instagramowy look, który wcale nie był zamierzony 😹 
Warkoczyki zostały wykonane na potrzebę potarganych fal do zdjęć 😋













Spodobała Wam się moja makijażowa propozycja ?  Może znalazłyście jakiś drobny element w tym wpisie, który wykorzystacie w swoim makijażu? Jestem ciekawa co sądzicie, dlatego czekam na Wasze komentarze :) 

To już wszystko, dziękuję za uwagę i do kolejnego wpisu! 💗








środa, 12 lipca 2017

• Tęczowy powiew świeżości • Makijaż-Krok po kroku


Hej💗



  Przygotowałam dla Was • tęczową inspiracje • . Wykonałam makijaż w letnim wydaniu, gdzie występuje sporo kolorów, błysku i rozświetlenia. Zarówno oczy jak i usta przyciągają uwagę. Można powiedzieć: " Dzieje się, oj dzieje "😜

  Specjalnie dla Was robiłam sporo zdjęć na każdym etapie makijażu oka, aby opisać krok po kroczku jak wykonałam właśnie taki rozmarzony, tęczowy lookJeśli chcecie skorzystać z moich wskazówek dotyczących tego makijażu, czytajcie dalej.

  Mam nadzieję, że wpis okaże się przydatny i pomoże którejś z Was wykonać podobny makijaż.
Do dzieła !:)


Step by Step Makeup Tutorial







Wskazówki:


• Krok 1-2  

//Na początku przygotowuję powiekę, nakładam bazę pod cienie Sephora Colorguard Eyeshadow primer 24H, następnie w załamaniu górnej powieki umieszczam matowy cień z paletki Zoeva Sweet Glamour daydream (odcień delikatnego fioletu), rozcieram w załamaniu całej powieki i nakładam w zewnętrznej  jej części. Potem sięgam po matowy cień z paletki Zoeva Sweet Glamour quite realistic ( odcień delikatnej pomarańczy), blenduję granicę poprzedniego cienia i tworzę nim głębie załamania górnej powieki. 


• Krok 3-4 

//W tym kroku na ruchomą powiekę, od strony wewnętrznego kącika, nakładam matowy cień z paletki Zoeva Sweet Glamour childhood adaption (odcień błękitu).


• Krok 5-6 

//Na tym etapie na błękitny cień dla wydobycia intensywności koloru oraz nadania połysku, nakładam cień Kobo nr  213 Green Pistachio. Następnie robię kreskę żelowym eyelinerem z Maybelline, którą maluję do środka źrenicy.  Potem zajmuję się dolną powieką, nanoszę na nią cienie: quite realistic, którym rozcieram całą dolną powiekę  oraz daydream, którym blenduję poprzedni cień. 


• Krok 7-8 

//W wewnętrznym kąciku oka domalowywuję kreskę turkusowym brokatowym eyelinerem z Golden Rose nr 104. Na dolnej powiece umieszczam dwa brokaty różowy, opalizujący w delikatny fiolet, nakładam w wewnętrznej stronie dolnej powieki oraz błękitny w zewnętrznej stronie dolnej powieki. 


• Krok 9-10

//Tuszuję górne rzęsy maskarą Bourjois Volume reveal oraz L'oreal Volume Million Lashes excess. Doklejam połówki rzęs i tuszuję dolne rzęsy. Dla wykończenia makijażu oka w wewnętrznym kąciku umieszczam niewielką ilość brokatowego, srebrnego eyelinera z Golden Rose nr 101. Wypełniam brwi kremowym cieniem z Maybelline  40- Permanent Taupe.


//Na usta nałożyłam konturówkę Lovely nr 2 oraz matową pomadkę z Golden Rose nr 14, którą zmieszałam z płynną pomadką Golden Rose Liquid Matte Lipstick nr 08.

// Glow, glow...-Poświata i błysk, także zagościła: Rozświetlacz My Secret (ciepły beż), zaaplikowałam na kości policzkowe, nad i pod łukiem  brwiowym ,  środku i czubku noska oraz łuku kupidyna.


Poniżej prezentuje zdjęcia pełnego makijażu : 












  I jak wrażenia ? 👀😊 Czy taki rodzaj wpisu //krok po kroku  jest dla Was przydatny ? Macie ochotę spróbować swoich sił i wykonać makijaż według moich wskazówek?  Nie przejmujcie się, jeśli nie macie takich kolorów cieni, po prostu inspirujcie się i twórzcie własne barwne oczka. Zielony z żółtym, czy niebieski z różowym też może wyglądać pięknie 😻 Wyciągać swoje paletki i działać! 

  Jeśli ktoś zdecyduje się wykonać podobny makijaż to będzie mi bardzo miło, gdy wyśle zdjęcie swojej pracy np. w wiadomości na ⇢insta   lub na ⇢fb :) Z chęcią obejrzę Wasze starania. 

  Nie bójcie się komentować : napiszcie czy tęczowy makijaż przypadł Wam do gustu oraz co sądzicie o takim przekazie. Odezwijcie się, bo jestem ciekawa Waszych opinii. 😉

Do kolejnego wpisu ! 
Komentujcie, obserwujcie 💗



środa, 5 lipca 2017

·Delikatnie z błyskiem-Cut crease ·

Hej 💛

 Dzisiaj chcę Wam przedstawić makijaż, który nie jest jakiś mocny, ale dość elegancki i nada się na wieczorowe wyjście. Jego zapowiedź można było zobaczyć wcześniej na moim→ instagramie  i stronie na  fb

  Zastosowałam lekkie cieniowanie powieki w stylu Cut crease z brokatem 😉. Na linii wodnej, umieściłam czarną kredkę, która w tym przypadku nie pomniejszyła wcale mojego oka ponieważ, górna powieka była roztarta brązowym cieniem nieco wyżej niż samo załamanie. Natomiast w jego zagłębieniu, na samej granicy wykonałam kreskę brokatowymi eyelinerami ( srebrny i złoty). Cała powieka pokryta była delikatnym, złotawym cieniem i brokatem ( który mienił się na złoto i opalizował lekkimi drobinkami jasnej zieleni ). Dolną powiekę podkreśliłam tym samym odcieniem brązu, którym malowałam górną powiekę. Tuż przy linii rzęs naszkicowałam eyelinerem, bardzo delikatną czarną kreskę. Przykleiłam subtelny model sztucznych rzęs, który nie zakrywa całego makijażu powieki tylko unosi spojrzenie.

  Makijaż wykonany techniką Cut crease powiększa i uwypukla nasze oczy. W zależności od stopnia cieniowania, długości kreski, czy doboru kolorów możemy osiągnąć za każdym razem inny efekt. Radzę popróbować a poniżej prezentuje swoją propozycję😊:









→Na usta nałożyłam matową pomadkę Bourjois Rouge Edition Velvet  nr 010 Don't pink of it !  
Kupiłam, także ładny, mocny róż z Golden Rose  Liquid Matte Lipstick nr 08. Te płynne matowe pomadki z GR są bardzo porównywalne ze słynnymi z Bourjois. Mają mocną pigmentacje i długo się utrzymują. Teraz są dostępne w znacznie większej gamie kolorystycznej niż wcześniej, więc każda z Was może znaleźć coś dla siebie. 






→ Jeśli chodzi o pielęgnację to chciałam Wam wspomnieć o różanym toniku do twarzy z Evrēe, który ostatnio jest moim ulubieńcem. To cudowne odkrycie w codziennej pielęgnacji skóry.  Nie dość, że fajnie napina naszą skórę, przywraca jej naturalne pH , wygładza to rewelacyjnie pachnie. Jego stosowanie to czysta przyjemność. Opakowanie ułatwia nam aplikacje, ponieważ  ma rozpylacz, dzięki temu nie musimy szukać płatków kosmetycznych, tylko wystarczy spryskać naszą skórę. Tonik można stosować w ciągu dnia dla odświeżenia naszej skóry lub użyć jako mgiełki utrwalającej  nasz makijaż. Ten produkt poleciła mi moja kumpela, która tak samo jest nim oczarowana jak ja. Myślę, że taki tonik przyda się każdej z Was np. na wakacyjny wyjazd, aby delikatnie odświeżyć makijaż lub orzeźwić skórę twarzy, gdy będzie zmęczona np. po nadmiernym przebywaniu na słońcu.
( Woda różana ma, także za zadnie wyciszyć zaczerwienienia i wzmocnić naczynia krwionośne)


Może któraś z Was miała już ten produkt lub go stosuje i chce się podzielić swoją opinią ? To zapraszam do komentowania pod postem, również napiszcie mi co sądzicie o mojej propozycji makijażu. 



To już wszystko, dziękuję za uwagę i do kolejnego wpisu :) 
Komentujcie, obserwujcie 💗


niedziela, 14 maja 2017

Subtelnie w innym stylu ... Zwyczajna niezwyczajność

 Hej 💜

  Mam dla Was nową inspiracje, tym razem coś lżejszego. Neutralnie, ale z klasą. W innym stylu, bez moich czarnych eyeliner'owych kresek, które tak uwielbiam. Zapowiedź tego makijażu na instagramie pojawiła się już dobry kawałek temu, ale jakoś nie miałam kiedy do Was napisać. Dzisiaj znalazłam  chwilę, więc robię szybki wpis. Może kogoś zainspiruje makijażem, albo paznokciami😉

  Wykonałam subtelny makijaż, w którym występuje delikatne, proste cieniowanie powieki. Jednak nie chciałam doprowadzić Was do nudy i zwyczajności, dlatego dopełniłam ten look odrobiną brokatu i długimi rzęsami. Tak troszkę klasycznie, można powiedzieć, że dziewczęco. Mam nadzieję, że wpadnie Wam w oko. Patrzcie, nawet pojawił się kuuucyk !😀🙈


Zobaczcie jak prezentuje się moja " Zwyczajna niezwyczajność "😄 :










Zaległa inspiracja paznokciowa:
Wzorki namalowałam ręcznie #rower z kwiatkami i #motyl 


Co sądzicie o takim makijażu? Wpadł Wam w oko, choć jakiś drobny element ? 
Czekam na Wasze komentarze😊 

Do kolejnego wpisu!
Komentujcie, obserwujcie 💗

piątek, 28 kwietnia 2017

Wyjątkowy Dzień ...

Hej❤

W tym tygodniu miało miejsce ważne dla mnie wydarzenie, mianowicie dokończyłam to co zaczęłam już jakiś temu. Na tę chwilę czekałam z niecierpliwością, aż w końcu nadszedł wyczekiwany dzień egzaminu. Miał on potwierdzić moją wiedzę i umiejętności zdobyte na kursie wizażu w Akademii Makijażu Ewy Filipeckiej, w którym uczestniczyłam.

Na to spotkanie zabrałam ze sobą ekipę, która mnie wspierała i zmniejszyła mój stres, który mi towarzyszył :) Wspaniała modelka wraz z zaprzyjaźnioną wizażystką. Dzięki dziewczyny, że byłyście wtedy ze mną. To był bardzo wyjątkowy dzień, ponieważ miałam wtedy okazję wykonać makijaż na modelce, który później został oceniony pozytywnie :)  Z tego powodu byłam bardzo zadowolona , odebrałam Certyfikat, który jest już dopełnieniem mojej dotychczasowej pracy.

Chciałabym bardzo podziękować Pani Ewie Filipeckiej, za ciepłe przyjęcie, przekazaną wiedzę i umiejętności. Za wszelką życzliwość, dobre słowo i cierpliwość. Dziękuję za te dni spędzone w Akademii oraz tak przyjemną współpracę. ❤

Ogromne podziękowania należą się, także Kochanej Martynce, która jest bardziej doświadczoną wizażystką, Dzięki, że mnie wspierałaś, współpracowałaś, motywowałaś, byłaś ze mną w tym dniu i zechciałaś sfotografować mnie przy pracy. ❤

Dziękuję również mojej Pięknej Modelce Kasi, za to, że użyczyła swojej twarzy i zgodziła się, abym to właśnie na niej wykonała makijaż w tym dniu. Dzięki Kate. ❤

Chciałabym podziękować, także wszystkim Paniom, które oddały się w moje ręce i przyczyniły się do tego mojego małego sukcesu. Bez Was tego by nie było. Dziękuję ❤

Pragnę podziękować, także wszystkim bliskim mi osobom oraz tym, którzy we mnie wierzyli i mi kibicowali, Dziękuję  ❤













Tak to właśnie w skrócie wyglądało :) 
Aby być na bieżąco zaglądajcie na mój →Insta
Do kolejnego wpisu:)