niedziela, 11 października 2015

Recenzja ostatnio zakupionych kosmetyków + kilka produktów, które warto mieć w swojej kosmetyczce

Hej

Jeśli czytacie mojego bloga to pamiętacie, że ostatnio zakupiłam kilka nowych kosmetyków i miałam was poinformować jak mi się sprawdzają.

Zacznę od tych produktów, które nie przypadły mi do gustu, czyli :

1. Podkład z RIMMEL. Przyznam, że troszkę mnie rozczarował. Podkład ma za zadanie rozświetlić cerę i nadać jej świeży wygląd bez efektu tzw. maski. Kolor kupiłam najjaśniejszy, ale ma jakiś odcień, który jest delikatnie pomarańczowy. Jest lekki, więc krycie ma bardzo słabe. Dla cery tłustej się nie sprawdzi.

Podsumowując:

plusy:
+ładnie się rozprowadza 
+opakowanie, pompka 
+efekt drobinek, które rozświetlają skórę (raczej dla cery normalnej, czy suchej)

minusy:
-kolor, ponieważ najjaśniejszy i tak jest dla mnie za ciemny.
-słabe krycie
-efekt świecenia się skóry, który mi troszkę przeszkadza, ponieważ pogłębia świecenie w części T

Może będę go jeszcze używała, ale pewnie mieszając z innym podkładem.

2. Żel do brwi nr 010 CATRICE. Z mojej winy, ponieważ zakupiłam za ciemny odcień. Po nałożeniu brwi są za ciemne. 

plusy:
+konsystencja
+aplikacja
+łatwa dostępność produktu

minusy:
-kolor, który kupiłam

Teraz przejdźmy do produktów, które są w porządku, czyli:

1. Odżywka z EVELINE, stosuję ją za krótko, żeby mówić o efekcie wzrostu, czy pogrubienia rzęs.
Jak na razie dobrze mi się sprawdza jako baza pod tusz. Gdy zużyję opakowanie, napiszę recenzje samej odżywki.

2. Rozświetlacz z essence. Jest to kremowy rozświelacz, który nadaje ładny blask cerze.Jak dla mnie jest ok. Ma ładny kolor i dość długo się utrzymuje.


Kilka produktów, które warto mieć w swojej kosmetyczce:
  • róże BOURJOIS
Są to rewelacyjne kosmetyki, które występują w dużej gamie kolorystycznej. Ja posiadam nr 33 lilas d'or. i jestem zachwycona. Przy aplikacji, czuć ich piękny zapach. W opakowaniu znajduje się lusterko i pędzelek. Przyznam, że ja wolę nakładać jednak swoim pędzlem.


  • camouflage cream CATRICE
Jest to fajny korektor kryjący, który po miejscowym nałożeniu ładnie maskuje niedoskonałości. Każda z nas powina mieć to cudo w kosmetyczce.



  • Rozświetlacz WIBO
Bardzo ładny rozświetlacz prasowany. Jest wydajny, nadaje świetny blask cerze.


  • połówki rzęs BOURJOIS
Każda z nas często, chce mieć pięknie przyciemniony i zagęszczony kącik, lecz nie zawsze tusz spełnia nasze oczekiwania. Połówki można nosić do makijażu dziennego jak i wieczorowego, ponieważ nadają ciekawy efekt spojrzenia. Jak dla mnie idealne 
  • żelowy eyeliner MAYBELLINE
Jest to eyeliner, który jest bardzo trwały i wydajny. W zestawie, występuje z pędzelkiem. Używam, go codziennie do wykonywania kresek. Uwielbiam go. Wcześniej stosowałam eyelinery w pisaku, ale one nie utrzymywały się długo w ciągu dnia i po kilku stosowaniach zasychały. Dlatego ten jest dla mnie NR 1

  • pędzelek do rozcierania INGLOT
Pędzelek, który jest zakończony kulką, ładnie rozciera. Przydatny do wykonywania każdego makijażu.

  • nożyki do stylizacji brwi
To świetny produkt dzięki któremu możemy szybko i bezboleśnie doprowadzić brwi do nienagannego stanu. Polecam :)

Ufff.... To już koniec :)
Mam nadzieję, że post okaże się przydatny. Do następnego wpisu:D 
 Komentujcie, obserwujcie;)




2 komentarze:

  1. Również używam tej odżywki z Eveline i jako baza pod tusz sprawdza się świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako baza tak;). A jako odżywka, widzisz jakieś rezultaty z jej stosowania?

      Usuń