poniedziałek, 9 maja 2016

Nowości...

Hej
Ostatnio w drogeriach dominowały zniżki na kolorówkę, dlatego uzbierało się trochę nowości w mojej kosmetyczce. Co prawda nie ma tego zbyt wiele, ponieważ starałam się zachować trzeźwy umysł :D. Jak wiecie z tym jest ciężko :P
 Zobaczcie co kupiłam :


 Produkty do makijażu












  • paleta korektorów do twarzy Wibo
  • zestaw korektorów do zadań specjalnych 4w1 Wibo
  • kremowy cień do powiek Maybelline color tattoo 24hr nr 40 Permanent Taupe
  • tusz do rzęs L'oreal volume million lashes so coutre
  • matowa pomadka z Bourjois Velvet nr 05 Olé flamingo
  • krem do twarz Bielenda
  • zestaw pędzelków do powiek, które zamówiłam tutaj



Paletki z Wibo kupiłam z myślą o konturowaniu oraz na drobne niedoskonałości. Chciałam wypróbować technikę na mokro, czyli używając  do tego kremowych produktów.

 Kremowy cień, zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, Jest to produkt, który sprawdzi się jako eyeliner w odcieniu brązowo-szarawym lub nada się do wypełnienia brwi. Jestem z niego bardzo zadowolona, ma fajną konsystencje, która dobrze się rozprowadza.

Kolejny kosmetyk, którego byłam ciekawa to tusz L'oreal volume million lashes so coutre. Wcześniej miałam tradycyjny L'oreal  volume million lashes, więc teraz dla odmiany wzięłam ten zachwalany przez większość blogerek i jestem ciekawa jak się sprawdzi.

Matowa pomadka Bourjois. Na ten produkt poluje większość kobiet. Cena szminki jest dość wysoka, dlatego na promocjach szybko znika z szafek. Szminki te są rewelacyjne pod względem trwałości i kolorów. Każdy znajdzie coś dla siebie: od odcieni nude po koralowe. Polowałam na nią bardzo długo, ponieważ zawsze byłam spóźniona i większość odcieni, które mnie interesowały były już wykupione.:P A teraz śmiało mogę powiedzieć:  pomadkę Rouge edition Velvet mam i ja ! :D

Krem Bielenda  ogórek & limonka, kupiłam ponieważ zmieniła się pora roku i moja skóra potrzebuje innego produktu, który jest lżejszy i nawilży ją odpowiednio. Przyszłam wiosna, dlatego chowamy tłuste, ochronne kremy.

Zestaw pędzelków, kupiłam przez internet ze strony Aliexpress ( tzw. chińskie allegro). Ta strona to moje niedawne odkrycie. Dowiedziałam się o niej od mojej przyjaciółki, która miała już doświadczenie w zamawianiu z tej strony, więc także się zdecydowałam. Zamówiłam coś z biżuterii, trochę produktów do zdobienia paznokci, zestawy pędzli do twarzy i powiek, sztuczne rzęsty itd. pewnie napiszę jeszcze o tym na blogu. Zamówienie złożyłam ok. miesiąc temu. Przesyłki zaczynają powoli do mnie przychodzić. Do tej pory otrzymałam jeden pędzelek z różową rączką, kolczyki widoczne na zdjęciach oraz zestaw pędzelków do powiek. Niektóre blogerki urodowe stosują je jako zamienniki, bardzo popularnych zestawów jakimi są Zoeva, czy Real Techniques. Ja zdecydowałam się na dwa zestawy, ponieważ pędzli w kosmetyczce nigdy nie za wiele. W zestawie są płaskie, skośne, do rozcierania , różności. Mam nadzieję, że będą się dobrze sprawdzały i nie będę żałowała zakupu. Niektóre używałam i myłam, nic się z nimi nie stało, więc jest dobrze  :P Pojedynczy pędzel z delikatnym czubeczkiem, używam do nakładania różu na kości policzkowe.

Produkty do włosów






 




  • suche szampony do włosów Batiste
  • szampon do włosów Kallos
  • jedwabna kuracja marion
  • olejek arganowy
  • kuracja z olejkiem arganowym z Marion

Suche szampony z Batiste są świetne. Można nosić je w torebce i odświeżyć włosy w ciągu dnia. Idealne na wyjazd czy inny wypad. Wybór jest ogromny: różnią się zapachem czy przeznaczeniem do danego koloru włosów. Polecam :D
Szampon Kallos, chciałam  go koniecznie wypróbować, ponieważ odżywki z tej firmy dobrze się sprawdzają na moich włosach. Kupiłam Kallos with milk protein. 
Jedwabnych olejków, odżywek u mnie nigdy nie za wiele, ponieważ moje włosy potrzebują wygładzenia, dlatego często kupuje tego typu specyfiki. Ostatnio, także wygładzam naturalnymi metodami : 
  • robię olejowanie olejem lnianym 
  • płukanki octem jakbłkowym
  • zamierzam wypróbować, także olej kokosowy, ale wszystko w swoim czasie.
A co u Was, udało się coś upolować na drogeryjnych promocjach?? Może trafiło Wam się jakieś odkrycie lub produkt godny uwagi ? Dajcie znać na co pokusiłyście się tym razem. Może macie coś z tej listy produktów? Jestem ciekawa waszej opinii. Dzięki za wytrwanie do końca :) Niedługo na blogu pojawi się wpis z wiosennymi inspiracjami, więc już dziś serdecznie zapraszam. Poinformuje Was na fb. Zapowiedź wiosennego posta ukazała się na moim instagramie. Kto ciekawy niech wpada na insta @palolaa_a.

Ps :Ostatnio trochę pracuję nad zmianą strony, więc dlatego jest taki chaos i ta zmiana nagłówków
Do następnego wpisu!
Komentujcie, obserwujcie :D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz