Wracam do Was, po długiej przerwie, ale za to podrzucam Wam dwie inspiracje. Tym razem propozycje makijaży karnawałowych. Może, któraś wersja Was zainspiruje do wykonania czegoś własnego:)
Znajdujemy się w okresie karnawałowego szaleństwa, dlatego poniższe makijaże wykonałam właśnie na tę okazję. Zawarłam w nich trochę koloru jak również błysku, mam nadzieję, że Wam się spodoba:)
I wersja : Makijaż z zaakcentowaniem brokatowym
Użyte produkty:
Twarz/Face:
-krem dla cery tłustej i mieszanej Mary Kay-baza pod makijaż Smashbox (nowość) // nałożona na całą twarz
-podkład do cery tłustej/mieszanej Revlon nr 150 (nowość) //aplikowany gąbeczką
-korektor Catrice nr 010 Porcellain//okolice oczu, strefa T
-puder sypki bambusowy/transparentny Paese (nowość) //nakładany pędzlem
-bronzer Kobo nr 306 Egyptian sand
-róż Bourjois nr 33 Lilas d'Or
-rozświetlacz Lovely Silver highlighter // kości policzkowe, łuk brwiowy i łuk kupidyna
Oczy/Eyes:
-baza Sephora (nowość)// nakładam na całą powiekę-cień Kobo nr 102 Almond (odcień kremowy) // nakładam na całą powiekę
cień matowy My secret nr 514 ( odcień malinowo/czerwony) // nakładam w wewnętrznym kąciku i na środku powieki
-pyłek różowo, złoty // środek powieki
-cień matowy My Secret nr 506 (brąz) //nakładam w zewnętrznym załamaniu powieki i delikatnie rozciągam w stronę wewnętrznego kącika
- cień matowy z paletki Makeup Revolution London nr 3 ( delikatny brąz) // rozcieram załamanie powieki, aby zmiękczyć wcześniejsze cieniowanie
-cień Puppa nr 001 (czarny z drobinkami) //nakładam w zewnętrznym kąciku, aby przyciemnić brąz oraz na dolnej powiece
-kredka czarna Rimmel nr 262 // maluję linię wodną, potem rozcieram palcem patrząc w górę
-eyeliner żelowy Maybelline (czarny) //kreska przy górnej linii rzęs,
-brokatowy eyeliner (złoty) Golden Rose // nałożony tuż nad załamaniem górnej powieki oraz w wewnętrznym kąciku
-odżywka do rzęs Eveline //wcześniej rzęsy podkręcone zalotką,
-tusz do rzęs L'oréal Volume Million Lashes Féline (nowość) // tuszuję górne i dolne rzęsy
-sztuczne rzęsy ali // klejone klejem Inglot Duo, bezbarwny,
Brwi/Eyebrows:
-cień matowy do brwi Golden Rose nr 104 // nakładam w wewnętrznej stronie łuku brwiowego-cień kremowy Maybelline nr 40-Permanent Taupe//zewnętrzna strona łuku brwiowego
-żel do brwi Maybelline Brow drama transparent (bezbarwny)// przeczesanie, ułożenie brwi
Usta/Lips:
-Barwiący olejek do ust nr 07 hot red (nowość) //nałożony na całe ustaPowyższe zdjęcia wykonałam z doświetleniem lampy pierścieniowej |
II wersja: Makijaż z rozświetleniem
W tej wersji makijażu, zdobiącym elementem jest rozświetlacz nałożony na kości policzkowe, łuk kupidyna, łuki brwiowe oraz czubek noska. Do tego akcentowania wykorzystałam rozświetlacz o chłodnym odcieniu z Lovely silver highlighter
Oczy/Eyes:
-baza Sephora do cieni (nowość)// nakładam na całą powiekę-Baza Sephora do brokatu (nowość) // nakładam na dolną powiekę-cień Kobo nr 102 Almond (odcień kremowy) // nakładam na całą powiekę
cień matowy My secret nr 514 ( odcień malinowo/czerwony) // nakładam w wewnętrznym kąciku i na środku powieki
-pyłek My Secret // nałożony w wewnętrznym kąciku oka oraz na środku powieki
-cień matowy My Secret nr 516 ( fiolet) //nakładam w zewnętrznym załamaniu powieki i delikatnie rozciągam w stronę wewnętrznego kącika
-cień matowy z paletki My Secret hot colors ( różowy) // nałożony w zewnętrznym kąciku i blendowany w załamaniu powieki- cień matowy z paletki Makeup Revolution London nr 3 ( delikatny brąz) // rozcieram załamanie powieki, aby zmiękczyć wcześniejsze cieniowanie
-eyeliner żelowy Maybelline (czarny) //kreska przy górnej linii rzęs, od zewnętrznej strony
-metaliczny eyeliner Sephora siren's charm (różowy)// nałożony tuż przy linii rzęs górnej powieki na środku
-brokatowy eyeliner Golden Rose nr 101 (srebrny) // kreska tuż przy linii rzęs w wewnętrznym kąciku
-brokat Inglot nr 53 ( różowo, fioletowy opalizujący odcień) // nałożony na bazę do brokatu na dolnej powiece
-zdobne fioletowe cekinki // przyklejone na klej Duo, na dolnej powiece
-odżywka do rzęs Eveline //wcześniej rzęsy podkręcone zalotką,
-tusz do rzęs L'oréal Volume Million Lashes Féline (nowość) // tuszuję górne i dolne rzęsy
-połówki sztucznych rzęs ali // klejone klejem Inglot Duo, bezbarwny,
Usta/Lips:
-konturówka Essence nr 15 honey berry // nałożona na całe usta-pomadka Rimmel Lasting Finish by Kate Lipstick nr 20
Zdjęcie w świetle dziennym, |
Którą wersję makijażu wybieracie? Trochę brokatu czy może rozświetlenia ? :P
Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie. Jakie elementy wpadły Wam w oko ? Podrzuciłam specjalnie dla Was dwie wersje, mam nadzieję, że Wam się spodobają i zainspirują do dzialania i próbowania na sobie :)
Ps: Staram się, aby moje prace prezentowały się jak najlepiej, dlatego dużo czasu spędzam na fotografowaniu swoich makijaży. Zadbałam o lepsze oświetlenie, dzięki temu jakość moich zdjęć jest lepsza :) Teraz wymówek nie będę miała nawet w pochmurny dzień :P
Do następnego posta :)
Komentujcie, obserwujcie :D
no pięknie ! ja jestem na etapie szukania tuszu idealnego, jak do tej pory po każdym łzawiły mi oczy,piekły..teraz mam z avonu lux póki co nie narzekam,alee..mogłoby być lepiej :)
OdpowiedzUsuńZałzawione oczy przez tusz? Oj to nie zbyt przyjemne. Dawno temu miałam taki jeden, co za każdym razem po jego aplikacji, w ciągu dnia oczy bardzo mnie swędziały i piekły. ( W moim przypadku wydaje mi się, że trafiłam na jakąś wadliwą serię, ponieważ moja znajoma miała takie same objawy). Przez pocieranie, tusz się kruszył i wpadał do oka, co strasznie przeszkadzało. Od razu przestałam go używać i wyrzuciłam jak najszybciej.
UsuńMoże jesteś uczulona na jakiś składnik tuszu? Skoro na większość tak reagujesz. Życzę powodzenia w szukaniu swojego idealnego produktu :) Mam nadzieję, że szybko znajdziesz coś dla siebie.